Niedziela, 11.06.2017r. godz.13, Rzeczyca
OBSADA SĘDZIOWSKA: Rafał KALISZUK (główny), Jarosław TUR, Kamil MATCZUK
1-0 (5") Karol Lecyk (Krzna Rzeczyca - rzut karny)
2-0 (13") Kamil Kaczanowski (Krzna Rzeczyca)
2-1 (18") Jacek Kuźmiński (asysta Krzysztof Stecz)
3-1 (19") Kamil Kaczanowski (Krzna Rzeczyca)
4-1 (25") Dawid Kot (Krzna Rzeczyca)
4-2 (40") Jacek Kuźmiński (asysta Marcin Tur)
4-3 (72") Marcin Tur
5-3 (84") Mateusz Kot (Krzna Rzeczyca)
Niestety, wyjątkowo nie ułożył nam się mecz na boisku w Rzeczycy. Chociaż nazwanie tego niezbyt dużego kawałka placu, który tylko z daleka przypominał boisko, byłoby dużym nadużyciem...
Zbyt łatwo i za szybko straciliśmy 4 bramki, by myśleć o jakimkolwiek układaniu sobie meczu. Nasza defensywa pozbawiona Karola Kryjaka, przez niemal całą pierwszą cześć spotkania, nie była w stanie poradzić sobie nie tylko z koszmarnym boiskiem... A kiedy łapaliśmy już kontakt, kilka minut później gospodarze znów odjeżdżali z wynikiem... Na 2-1 w 18 min. po pięknej asyście Krzyśka Stecza trafił Jacek Kuźmiński, ale minutę później było już 3-1. Tuż przed przerwą równie ładną asystą popisał się Marcin Tur i ponownie do siatki na 4-2 trafił Jacek Kuźmiński. Ponownie doprowadziliśmy do wyniku kontaktowego w 72 min. 4-3 po strzale niemal z połowy boiska, którym popisał się Marcin Tur. Piłka "sparzyła" bramkarza gospodarzy na tyle, że wepchnął ją sobie do bramki. Nadzieja nie tylko na remis uleciała jednak 8 minut później...
Trochę szkoda, bo wygrana dała by nam 3 miejsce ze stratą tylko 3 punktów do lidera...
Janusz Trochimiuk.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
1.
2.